Podczas jednego z plenerów, w opuszczonym budynku kotłowni postanowiłem wyczarować radioaktywny chlorek wapniowy. Prawda, że to dość kreatywna ekspozycja. ;-)
Czarne chmury zbierają się nad zakładami OPLA. Gdyby nie fakt, że prowadzę stronę na temat Sintry - taki Van Opla to pewnie bym się specjalnie nie przejmował.